POZNAJ PERFEKCYJNE USTAWIENIE - klucz do sukcesu gry w golfa

Lekcje golfa

POZNAJ PERFEKCYJNE USTAWIENIE - klucz do sukcesu gry w golfa

Jak daleko, jak szeroko stanąć od piłki? Ile się pochylić i wokół której osi? Czym jest poprawny balans, jak celować i o wielu niezwykle ważnych aspektach ustawienia będę mówił w trzecim odcinku programu Podstawy Golfa.

Trzeci odcinek programu Podstawy golfa to idealna postawa.

Dzisiaj opowiem między innymi o tym jak się ustawić do piłki, dowiesz się kiedy stanąć wąsko, a kiedy szeroko, jak daleko należy stanąć od piłki, wytłumaczę czy stopy powinny być skierowane na zewnątrz czy do środka, czym jest idealny balans, a także o celowaniu i innych równie ważnych aspektach ustawienia.

I dlaczego ustawienie jest tak ważne? To tak, jak w przypadku chwytu, który głównie kontrolował naszą główkę kija, czyli to czy uderzamy w lewo czy w prawo i pośrednio miał wpływ na to jak będzie się ustawiało nasze ciało podczas zamachu. Ustawienie już w 100 procentach wpłynie na to jaki zamach wykonamy. Poprawne ustawienie, poprawny zamach oznacza mniejsze ryzyko kontuzji.

W dzisiejszym odcinku będzie mnóstwo elementów, każdy jest tak samo istotny, zatem bez anegdotek przechodzimy do nauki.

Postura golfowa

Pierwszym sposobem na poprawne ustawienie się będzie przyjęcie bardzo podobnej postawy, jak ostatnio uczyliśmy się łapać kij golfowy, czyli stajemy w pozycji wyprostowanej. Tutaj bardzo ważne jest żeby nasze plecy były w miarę w neutralnej pozycji, nie staramy się już na siłę mieć ich ekstra wyprostowanych, tylko niech to będzie nasza naturalna sylwetka. Główkę kija umieszczamy przed sobą, dłonie są nieco niżej. Pierwsze co robimy to delikatnie uginamy kolana, czyli tylko tak naprawdę do pierwszego tak zwanego zawiasu. Z tej pozycji zaczynamy się pochylać w biodrach i delikatnie opuszczamy kij. Tu, gdzie on wypadnie to jest mniej więcej dystans, w jakim powinienem być od piłki, czyli w tym wypadku muszę delikatnie się odsunąć.

Drugą opcją będzie znalezienie kości biodrowej, czyli tej, którą znajdziemy podnosząc nasze kolana. Jeśli kciuki położymy dokładnie tu, gdzie znajduje się nasza kość biodrowa, wypchniemy ją do tyłu, to nasze ciało odpowiednio się pochyli, lekko uginamy kolana i tu gdzie będą luźno ręce, to jest miejsce, w którym będziemy trzymać kij.

I trzecim sposobem na ustawienie się będzie wykorzystanie najdłuższego kija w torbie, jeżeli już macie swoje kije to najlepszy będzie driver, którego przykładamy do siebie i teraz zadanie jest jedno, bardzo proste - ta końcówka kija musi znaleźć się za nami, czyli centralnie pomiędzy naszymi kolanami kij wychodzi do tyłu. Jeżeli jesteśmy niewłaściwie ustawieni, tylko ugniemy kolana, to końcówka kija będzie celować do dołu. Nasza sylwetka jest cały czas elegancko pochylona, delikatnie uginamy kolana i to będzie sposób na w miarę neutralną postawę.

To, czy pochylić się więcej, czy pochylić się mniej oczywiście będzie zależało od naszego wzrostu. Osoby, które są wysokie na pewno będą musiały się pochylić o wiele bardziej, zarówno miednicy, jak i w odcinku piersiowym, żeby dosięgnąć do piłki. Osoby, które będą nieco niższe będą stały zawsze nieco bardziej wyprostowane.

Pozycja dłoni

Jeśli chodzi o pozycję naszych dłoni, to to, co jest bardzo istotne to po pierwsze dłonie powinny zwisać bardzo luźno, czyli one są mniej więcej na wysokości tak jak są ramiona. Nie staram się ani wyciągać specjalnie do przodu, ani nie trzymam dłoni blisko siebie, tylko jeżeli je puszczę luźno to to, w którym miejscu one klasną, to jest mniej więcej ustawienie w którym powinienem trzymać kij.

To, co będzie bardzo istotne, to przy samym ustawieniu lewa ręka czy lewy łokieć jest o wiele bardziej wyprostowany, prawy jest w o wiele luźniejszej pozycji. Czyli teraz jeżeli patrzycie na z tej perspektywy, to tak naprawdę lewa ręka, która jest prosta czy lewy łokieć, który jest prosto jest o wiele bardziej widoczny, prawy jest bliżej ciała i jest o wiele bardziej zrelaksowany.

Zobaczcie, że jeżeli mam krótki kij, czyli dziewiątkę i położę ją płasko to shaft jest pochylony delikatnie do przodu. Jeśli mam dłuższy kij, czyli szóstkę i położę go płasko na ziemi, to shaft już jest mniej pochylony do przodu. Jeżeli będę miał drivera i położę go płasko na ziemi, to shaft prawie w ogóle nie jest pochylony do przodu. I co to oznacza w praktyce? Jeżeli ustawiam się do dziewiątki, czyli do w miarę krótkiego kija, stoję w miarę wąsko, to dłonie powinny być przesunięte na tyle do przodu, żeby kij był płasko na ziemi. Czyli jeżeli zobaczycie główka kija, moja dłoń i lewe ramię to jest linia prosta. Jeśli przejdę zaraz do dłuższego kija, czyli do szóstki, a do szóstki ustawię się po pierwsze nieco dalej, przez to że kij jest dłuższy, a po drugie nieco szerzej, to znowu kładąc kij na ziemi, on będzie pochylony, ale już delikatniej, czyli nie aż tak bardzo, jak poprzednio dziewiątka i znowu główka kija, moje dłonie i lewe ramię to będzie mniej więcej jedna linia. Jeśli wezmę drivera i położę go płasko na ziemi, to on sam już z siebie nie przechyla się do przodu, tylko on jest zawsze położony płasko na ziemi, czyli wtedy główka kija tak naprawdę leży kompletnie płasko i już nie staram się jej przechylić do przodu, tylko tak, jak ona jest ułożona, ja się do niej dopiero ustawiam.

Pochylenie miednicy

Teraz niezależnie którą metodę ustawienia wybiorę, bardzo istotne jest to, aby odpowiednio pochylić się w miednicy. Zwróćcie uwagę, że jeżeli stoję wyprostowany, to mój pasek od spodni jest mniej więcej równolegle do podłoża. Teraz pochylając się, czyli na przykład wypychając kość biodrową, ten pasek zaczyna pochylać się do przodu i to oznacza, że moja miednica jest w odpowiedni sposób pochylona. Jednym z najczęstszych błędów jest pochylenie się czy przygarbienie, ale w taki sposób, że nasza miednica nie wykonała odpowiedniego ruchu, a to jest najprostsza droga do kontuzji. Także pierwsze co, zwróćcie uwagę na to, żeby miednica była pochylona, żeby ten pasek był delikatnie skierowany do dołu. Dla tych, którzy lubią bardzo matematykę to jest mniej więcej 20, 25, 30 stopni pochylenia, w zależności oczywiście od tego czy ktoś jest wyższy, czy ktoś jest niższy.

Pozycja głowy

Drugi element naszego ustawienia, który będzie również niezwykle istotny, to jest pozycja naszej głowy, która będzie miała ogromny wpływ na to, w jaki sposób jesteśmy zbalansowani, czyli jeżeli stajemy w pozycji wyprostowanej, oczywiście nie chodzi o to, żeby stać na maksa sztywno, bo wtedy nasze ciało nie będzie w pozycji dynamicznej, tylko będzie bardzo mocno usztywnione, to teraz z tej perspektywy mój wzrok jest skierowany centralnie przede mnie. Teraz jeżeli się pochylam, to moja górna część ciała, jak i miednica zostaje pochylona, ale gdybym tylko trzymał głowę cały czas prosto tak, jak jest moje ciało, to mój wzrok jest skierowany mocno przed piłkę. Jeżeli mój wzrok jest skierowany mocno przed piłkę, to mój błędnik zacznij szaleć, jeżeli ja będę próbował na nią patrzeć, ale głowę będę trzymał gdzieś wysoko. W związku z czym to, co jest bardzo istotne to to, aby wzrok był skierowany na piłkę. I teraz zwróćcie uwagę, że jeżeli sposób w jaki ja trzymam kij, czyli lewa ręka jest wyżej prawa jest niżej, będzie powodowało to że ramiona są delikatnie pochylone. Ja się nie staram za wszelką cenę trzymać ich równolegle do podłoża, tylko przez to, że lewa ręka jest wyżej, prawa jest niżej, one będą delikatnie pochylone. Co za tym idzie, głowa też musi być delikatnie pochylona, czyli ostatnie co chciałbym zrobić, to mieć pochylenie tak, że prawy bark jest niżej, lewy jest wyżej, ale trzymać głowę prosto, bo to wprowadza bardzo dużo napięcia do górnej części kręgosłupa i do szyi, a kontuzje nam nie są potrzebne, czyli delikatnie prawe ucho jest niżej od lewego.

To, na co również należy zwrócić uwagę, to całe ciało jest ustawione trochę jak klocki Lego, wszystkie elementy są budowane do góry, czyli biodra nie są z przodu, a górna część ciała jest z tyłu, ani biodra nie są z tyłu, górna część ciała jest z przodu, tylko żeby być dobrze zbalansowanym, to wszystko powinno być w miarę elegancko w jednej linii, prawe ramię jest ciutkę niżej, przez to, że prawa dłoń jest nieco niżej, prawe ucho jest nieco niżej, przez to, że bark jest niżej.

Odcinek lędźwiowy

A trzecim elementem, który równie jest istotny jest to, jak ustawione są nasze plecy. Na pewno to, czego nie chcemy zrobić, to ustawić się w tak zwaną "S", czyli dolna część kręgosłupa jest mocno odchylona do tyłu, ani w tak zwane "C", czyli dolna część kręgosłupa jest mocno skierowana do przodu. Ani jedno, ani drugie nie jest dobre. To, co jest najlepszym ustawieniem, to jest tak naprawdę coś, co będzie pomiędzy, czyli jeżeli jesteśmy ustawieni na przykład tym systemem, to bardzo dobrze jest zrobić następującą rzecz - wypchnąć miednicę jak najbardziej do tyłu, wepchnąć miednicę jak najbardziej do środka i znaleźć coś pomiędzy i to będzie neutralne ustawienie dla dolnego odcinka naszego kręgosłupa.

Ugięcie kolan

I jeszcze o tym jak bardzo ugiąć kolana. Na pewno lepiej mniej, niż więcej, czyli ostatnie co chcemy widzieć, to golfistę, który jest bardzo nisko na kolanach. Tak naprawdę dla mnie zawsze dobrym punktem wyjścia jest ugięcie kolan do pierwszego momentu, kiedy mogę je zatrzymać i czuć się w miarę stabilnie. I niektórzy gracze wolą bardziej zgiąć kolana do krótkich strzałów, czy do krótkich kijów, a być bardziej wyprostowani, czy mieć mniej zgięte kolana do długich strzałów, to jest kwestia indywidualna, ale tutaj trzymajcie się zasady, że mniej to lepiej.

Harmonia

Jeśli chodzi o to w jaki sposób powinno być teraz ustawione nasze ciało, to jeżeli ta piłka jest ustawiona na cel, to ja wyobrażam sobie, że stoję tak naprawdę na torach kolejowych, czyli na jednym z torów jest piłka, ja się ustawiam równolegle do drugiego toru, czyli jak spojrzycie z tej perspektywy, zarówno moje stopy, moje kolana, moje biodra, i moje ramiona są równolegle do tej linii, czyli ja się trzymam tego drugiego toru. Bardzo częstym błędem jest to, że ktoś się ustawi mocno w prawo stopami, mocno w lewo ramionami i myśli że skoro tu jest w lewo, tu jest w prawo, wszystko się zeruje. Niestety jeżeli ramiona są ustawione w lewo, to główka kija będzie podróżować dość mocno w lewo, analogicznie jeżeli stopy byłyby w lewo, a ramiona byłyby w prawo, to główka kija raczej będzie podróżowała w prawo, także na samym początku, jako punkt wyjścia, te linie równoległe to będzie bardzo dobre ustawienie, później to się będzie delikatnie zmieniać, ale nie zagłębiajmy się od razu za mocno we wszystkie szczegóły.

Zwróćcie teraz uwagę na jedną, rzecz o której mówiłem ostatnio, czyli mocny i słaby chwyt. Jeżeli trzymamy w pozycji mocnej, czy mocniejszej i nasze dłonie są obrócone w przeciwną stronę od celu, to pierwsze, co widać, to moje ramiona od razu się obróciły w prawą stronę. Jeżeli one się obróciły w prawą stronę, to kij będzie łatwiej prowadzić na prawo. Jeżeli teraz będę trzymał kij w tak zwanej pozycji słabej, czyli moje dłonie będą obrócone w stronę ekranu, to ramiona będą o wiele bardziej skierowane w stronę celu, co będzie też promowało, że kij będzie się poruszał w lewo, także na samym początku dlatego sugeruję też neutralny chwyt. Z neutralnym chwytem, neutralne ustawienie, co oznacza, że wszystko jest równolegle skierowane do celu.

Balans

Przechodząc do kolejnego tematu, którym jest balans, to jest jeden z ważniejszych tematów, jeśli chodzi o ustawienie. Ja się zawsze śmieję, że cały zamach golfowy to tak naprawdę jest walka z grawitacją, tu się bardzo dużo dzieje, swing jest bardzo szybki, jest bardzo dużo ruchomych elementów, a to, co jest najważniejsze dla naszego mózgu to jest to, żebyśmy się nie przewrócili. Czyli nawet jeżeli chcemy zrobić super szybko swing, a gdzieś będziemy poza balansem, to nasz mózg zaciągnie hamulec ręczny i mówi "Hola Hola, zaraz się przewrócimy, nie wykonujemy tego ruchu!" Także odpowiednie ustawienie na początku i sposób, w jaki będziemy machać kijem, będzie niezwykle istotny. Jeżeli jesteśmy pochyleni, to zarówno lewa stopa, jak i prawa stopa mają mniej więcej po 50% nacisku, czyli stoimy bardzo równo, jeżeli będziemy grali strzały specjalnie albo wyższe albo niższe, to to delikatnie może się różnić, ale jako punkt wyjścia 50 na 50. To samo, jeżeli przechodzimy na tą perspektywę, to ja nie chcę być ciężarem ani za bardzo na palcach, ani nie chcę być ciężarem za bardzo na piętach. Jednym z najprostszych ćwiczeń jest po prostu położyć kij na ziemi i ustawić się w taki sposób, żeby zarówno palce, jak i pięty były wciśnięte w ziemię, wtedy mam pewność, że tak naprawdę jestem idealnie zbalansowany. I to jest trochę jak z budowaniem domu, jeżeli będziemy mieli solidne fundamenty, to można śmiało budować kolejne piętra. Aby stopy stały stabilnie na ziemi dla mnie taką prostą analogią jest ustawienie się jak statyw czy jak trójnóg, aby stopy miały 3 punkty nacisku na ziemię. Inną analogią może być pień drzewa, który trzymane jest przez solidne korzenie. Twoje stopy będą tymi korzeniami i zapewnią solidną postawę. Oczywiście podczas zamachu stopy wykonują mnóstwo pracy, ale ważne żeby mogły wykonywać swoje zadanie, a nie walczyć z niewłaściwym balansem i walczyć z grawitacją, z którą i tak nie wygramy.

Wąsko czy szeroko

Ogólnie zasada jest taka, jeżeli stoimy wąsko, to nasze ciało może się bardzo dobrze obracać, ale mamy słabszy balans. Jeżeli stoimy super szeroko, to nasze ciało ma problem z obrotem, ale za to balans jest super. W związku z czym, jeżeli ktoś woli stanąć troszkę szerzej, żeby mieć lepszy balans albo węziej, żeby się lepiej obracać, to są to jak najbardziej modyfikacje, które są wskazane, po to żeby uderzać lepiej.

Pozycja piłki

Jeśli chodzi o pozycję piłki, to odpowiedź jest jak zawsze "zależy". pozycja piłki musi spełniać jedno ważne zadanie - kij musi trafić w piłkę w odpowiednim momencie. Zwróćcie uwagę, że jeżeli ja robię krótkie zamachy, to kij może podróżować albo do dołu albo do góry, Tak naprawdę, jeżeli uprościmy to do jakiegoś półokręgu, to kij porusza się do dołu, jest w najniższym punkcie, a potem porusza się do góry. Teraz pierwsze, co należy zrobić, to uszanować konstruktora kija golfowego. Jeżeli ja na przykład mam kij, który jest krótki, to jest dziewiątka i położyłbym go płasko na ziemi, to główka kija jest delikatnie z tyłu, a shaft jest pochylony nieco do przodu. Czyli to jest sposób, w jaki kij będzie uderzał w piłkę. Teraz jeżeli uderzamy ironami, to zawsze uderzenie ironami wygląda w taki sposób, że kij uderza najpierw w piłkę, potem w ziemię, jest gdzieś w tym swoim najniższym punkcie i dopiero idzie do góry. Czyli kolejność poprawna jest taka: najpierw piłka, potem ziemia, potem dopiero kij wędruje do góry. Odnośnie samej techniki będzie więcej, jeżeli już będę mówił o poprawnym zamachu, ale to w jaki sposób będzie ułożona piłka, będzie odpowiadało na pytanie czy mamy szansę uderzyć w taki sposób, żeby kij uderzał podróżując do dołu.

Jeżeli ja się ustawię w taki sposób, że piłka będzie mocno z przodu, to kij będzie podróżował do dołu, będzie gdzieś w najniższym punkcie i będzie podróżował do góry i nie mam szansy trafić w piłkę, a na pewno już nie mam szansy uderzyć w taki sposób, żeby kij uderzał w nią do dołu, chyba że bym wykonał jakiejś super nienaturalnej manipulacji, ale przecież nie o to chodzi. Jeżeli piłka będzie bardzo mocno z tyłu, to kij faktycznie ma szansę uderzyć w nią podróżując do dołu, ale z kolei może mieć tak niski kąt, że piłka nie poleci do góry, a mam przed sobą dziewiątkę, dziewiątka powinna uderzać w miarę wysoko.

Dlatego najprostszym systemem przynajmniej to jest taki, z którego ja korzystam, jest następujące ustawienie: jeżeli mamy krótkie kije, czyli to jest na przykład wedge, dziewiątka, to ustawiam się w taki sposób, że obie stopy są równo, robię mały kroczek w lewo, mały kroczek w prawo. I pozycja piłki jest mniej więcej pośrodku. Jeżeli mam dłuższe kije, czyli to może być ósemka, siódemka, ewentualnie szóstka, to ustawiam się w taki sposób, że robię mały kroczek w lewo, ale już większy w prawą stronę. Czyli do krótkich kijów, dla uproszczenia, stałem mniej więcej na szerokość bioder, tu już stoję plus minus na szerokość ramion. Jeżeli mam o wiele dłuższe kije, czyli to będzie na przykład szóstka, piątka, czwórka, czy hybrydę, to robię mały kroczek w lewo, duży w prawo i jeszcze jeden w prawo, czyli stoję o wiele, o wiele szerzej. Pozycja piłki przy driverze będzie nieco inna, bo ona będzie wtedy jeszcze o wiele bardziej przy lewej stopie. O tym jak uderzać driverem oczywiście wytłumaczę więcej w odcinku swing golfowy. Na razie jeśli chodzi o samo ustawienie i pozycję piłki, to to jest dla mnie najprostszy system. Niektórzy robią tak, że ustawiają się do każdego kija odpowiednio szerzej, czyli jeżeli to byłaby na przykład... to byłby powiedzmy mały kroczek mały kroczek pitching wedge, dziewiątka, ósemka, siódemka, szóstka, piątka, czwórka, trójka, hybryda, trójka wood i tak dalej, każdy ma inny system, ważne, żeby robić to za każdym razem w miarę powtarzalnie. Czyli to jest pozycja piłki dla w miarę krótkiego kija, dla osób które są na przykład mniej elastyczne, czy mniej dynamiczne, ta pozycja piłki może być nieco bardziej z tyłu, żeby ułatwiło trafienie, tak żeby kij trafił najpierw piłkę później w ziemię. Dla osób, które są o wiele bardziej dynamiczne, elastyczne, czy na przykład juniorzy, piłkę mogą mieć o wiele bardziej z przodu, bo wtedy ich ciało troszkę pracuje więcej na boki i ten punkt, w którym kij trafia w ziemię delikatnie się przesuwa, u każdego będzie to nieco inne.

Jeden z lepszych golfistów na świecie, nieżyjący już niestety, ale Ben Hogan miał zupełnie inny system ustawiania się do piłki. On z każdym kijem, oprócz tego, że prawą stopę odstawiał coraz dalej, to im dłuższy kij, to jego prawa stopa była coraz bardziej z tyłu, im krótszy kij, to ta stopa była o wiele bardziej z przodu. Oczywiście to jest jego system, jemu działał, jeżeli wam będzie działał super, ważne żeby za każdym razem do każdego kija ustawiać się w identyczny sposób.

Ustawienie stóp

Teraz kolejnym tematem jest to jak powinny być ustawione stopy, czy one muszą być prostopadle do naszej linii celowania, czy one mają być do zewnątrz, czy one mają być do środka, czy jedna na zewnątrz, druga prosto... Opcji jest wiele, bardzo ważne, żeby wiedzieć co niesie ze sobą jakie korzyści. Przede wszystkim jeżeli stopy są równolegle, to zakres obrotu naszych bioder jest na pewno mniejszy, niż gdybym otworzył mocno stopę i mogę się o wiele bardziej obrócić w jedną stronę, jeżeli obrócę lewą stopę, to też mogę się o wiele bardziej obrócić, przy stopach równoległych ten zakres ruchu jest dość mocno ograniczony. Dla osób, które są mniej elastyczne na pewno lepiej będzie mieć stopy delikatnie na zewnątrz, na tak zwaną kaczkę, bo to wtedy ułatwi obrót miednicy, obrót górnej części ciała. Jeżeli ktoś jest super elastyczny i stanie w tej pozycji, to niepotrzebnie zrobi za duży zamach i to będzie bardzo trudno kontrolować, także stopy na pewno delikatnie na zewnątrz, oczywiście do pewnego stopnia, jeżeli ustawimy je przesadnie na zewnątrz, to też będzie ciężko się obrócić, bo wszystko będzie bardzo mocno pospinane, więc wariant najprostszy jest taki, delikatnie odchylone stopy na zewnątrz, ale bez przesady. Każdy niech zobaczy ile musi je otworzyć, żeby mu było po pierwsze łatwo się obrócić, a po drugie przenieść ciężar ciała. Jeżeli stopa na przykład lewa jest za mocno obrócona, to też przy zamachu będzie bardzo ciężko obrócić biodro czy obrócić się w pełni ciałem, za to będzie bardzo łatwo przenieść ciężar ciała do przodu. Jeżeli prawa stopa będzie mocno obrócona, a lewa będzie w neutralnej pozycji, to z kolei będzie bardzo łatwo się obrócić, ale bardzo ciężko będzie przenieść ciężar ciała do przodu, także eksperymentujcie z tym, na pewno nie stopy do wewnątrz, bo to niczego nikomu dobrego nie przyniesie, delikatnie na zewnątrz jedna, delikatnie na zewnątrz druga i sprawdźcie co u was działa najlepiej.

Dystans od piłki

I teraz jak daleko stanąć od piłki - oczywiście można to sprawdzić na kilka sposobów, na tak zwane wujowe oko, jeżeli będę stał tak daleko od piłki, moje ręce są wyciągnięte to jestem daleko od piłki, na pewno jeżeli będę stał wyprostowany i z dłońmi blisko ciała, to jestem za blisko, więc pewnie coś pomiędzy jest okej... ale pytanie czym jest to coś pomiędzy? Dla mnie najprostszym systemem jest zawsze procedura startowa, czyli jeżeli się ustawię w pozycji wyprostowanej, trzymam kij przed sobą, złapię dobrze chwyt, delikatnie ugnę kolana, pochylę się do momentu kiedy kij dotknie podłoża, to jest miejsce, w którym ja chcę być ustawiony, czyli jeżeli teraz miałbym uderzyć do piłki tup tup tup i aż kij dojdzie do piłki, to jest mniej więcej miejsce, w którym ja chcę być ustawiony. Teraz w jaki sposób można sprawdzić czy to jest za blisko, czy za daleko? Czyli patrząc z tej perspektywy to jest dla mnie w miarę neutralne ustawienie, po pierwsze moje dłonie jeżeli wiszą luźno, czyli moment kiedy one klasną to jest tak, że one są na wysokości ramion, to tutaj będę trzymał kij. Wewnętrzna część mojego barku mniej więcej wskazuje na śródstopie, czyli jeżeli byłbym za daleko od piłki, to ten bark jest o wiele bardziej z przodu, jeżeli jestem za blisko piłki, to on jest za bardzo z tyłu, czyli dla mnie punktem kontrolnym zawsze jest wewnętrzna część tego barku, która celuje gdzieś na śródstopie. Innym systemem, którym można sprawdzić i u każdego oczywiście to jest inne, więc ważne, żeby mieć swój prosty patent, dla przykładu dziewiątkę jeżeli położę na ziemi, to początek gripu celuje mniej więcej pomiędzy moje stopy. Po drugie, jeśli jestem dobrze ustawiony, dobrze zbalansowany, to końcówka kija może być na rozpiętość mojej dłoni od paska. Po trzecie, jeżeli jestem dobrze ustawiony i kij położę na nodze, to on będzie mniej więcej na taką odległość od mojego kolana. To są takie trzy punkty kontrolne, które na przykład działają u mnie, jeżeli ktoś będzie o wiele wyższy albo o wiele niższy, albo miał krótsze ręce, albo o wiele dłuższe ręce, oczywiście system taki, gdzie przy dziewiątce położę kij i ten początek gripu ma być pośrodku zupełnie się nie sprawdzi. Także pamiętajcie, że to, co jest najważniejsze, to po pierwsze pochylenie w taki sposób, żeby ręce wisiały luźno. Jeśli ręce wiszą luźno i wewnętrzna część barku jest centralnie w połowie naszych stóp, to to jest neutralna pozycja i dopiero z tej możemy sprawdzać czy to jest bliżej, czy to jest dalej.

Celowanie

Celowanie to jest szalenie istotny punkt programu i zostawiam go na koniec, bo na razie najważniejsze było jaką przyjąć posturę, jaki mieć balans, jak się ustawić, ale dopiero sposób, w jaki celujemy będzie wpływało na to, czy uderzymy czy damy sobie szansę uderzyć tam, gdzie chcemy. Jeżeli ja ustawię się w idealny sposób, a wykonam swing w idealny sposób, ale będę ustawiony w zupełnie przeciwną stronę, niż jest mój cel, albo w inną stronę, niż jest mój cel, to najlepszy zamach, najlepsze ustawienie spowoduje, że zagram nie tam, gdzie faktycznie chcę. Na symulatorze celowanie jest o wiele łatwiejsze, bo mamy wiele więcej kątów prostych i tutaj łatwiej wszystko poustawiać tak, żeby było w miarę neutralnie. Jak będziecie na polu golfowym i na pewno też to przerobimy w innych odcinkach, to system celowania najprostszy jest taki, że znajdujemy między piłką, a miejscem, w które chcemy uderzać coś, co jest w miarę blisko piłki, a do czego możemy się ustawić. Może być to inny rodzaj czy inny kolor trawy, może to być liść, może to być złamany kołek, na pewno nie jest nigdy tak idealnie, że zawsze będzie wszystko super zielono, tylko zawsze jakiś inny element będzie się tutaj wyróżniał. Ja dla przykładu znalazłem tutaj jaskrawy kawałek pięknej, zielonej trawki. Ja do tego zawsze podchodzę w miarę prosty sposób. Między piłką, a tym pięknym jaskrawym kawałkiem trawy, wyobrażam sobie linię. Główkę kija ustawiam w taki sposób, żeby dolna krawędź kija była ustawiona dokładnie prostopadle do tej linii, a dopiero później ustawiam całe ciało w taki sposób, żeby ono było równoległe do tej naszej linii. Oczywiście, jeżeli mam wątpliwości czy nie stoję za blisko, czy nie za daleko, to mogę zrobić swoją procedurą startową, jeżeli kij wypadnie tutaj gdzie on wypaść powinien, to jest wszystko okej. I teraz w tej pozycji uderzam. Jeżeli wystarczy byłbym przestawiony, przesunięty o kilka stopni w lewo, a wszystko będzie idealnie równo pod kątem prostym, wszystkie linie równoległe, wykonam najlepszy strzał jaki sobie mogę wyobrazić, to piłka zamiast pod flagę poleci, jeżeli ustawiłem się w lewo, poleciałby w lewo, jeżeli bym się ustawił za bardzo w prawo, to piłka poleci w prawo, czyli to na co należy zwrócić uwagę przy celowaniu, to żeby główka kija przede wszystkim była ustawiona w miejsce, gdzie chcemy żeby piłka wystartowała, czyli do naszego celu a po drugie układamy całe ciało w stosunku do tego celu.

Podsumowanie

I te wszystkie elementy są wyjątkowo istotne. Sposób, w jaki się pochylimy, to gdzie mamy balans, jak szeroko staniemy, w którym miejscu znajduje się piłka, jak będziemy celować, będzie miał ogromny wpływ na to, w jaki sposób będziemy uderzali. Na samym początku na pewno mega atrakcyjniejsze jest uderzyć piłkę z całej siły i zobaczyć jak ona daleko poleci, ale żeby ona poleciała daleko, ważne jest mieć poprawny chwyt, czyli to o czym mówiłem w poprzednim programie oraz odpowiednio się ustawić. Samo machanie na pewno jest bardziej fascynujące, ale ogólnie zasada jest taka - ci, którzy lepiej przerobią pracę domową pod tytułem nauka gripu i nauka ustawienia, będą docelowo lepszymi golfistami, także na pewno nie zaszkodzi obejrzeć ten film jeszcze raz, poukładać sobie i usystematyzować wiedzę na temat tego w jaki sposób się ustawić, większość z tych rzeczy można trenować w domu. W następnym odcinku będziemy już uderzali w piłkę, więc pokażę wam w jaki sposób faktycznie połączyć chwyt z ustawieniem, żeby wyprodukować dobry zamach golfowy i zaczniemy uderzać piłki mega daleko. Jeżeli macie jakiekolwiek pytania dotyczące tego, czy poprzedniego, czy kolejnych odcinków, czy o czym chcielibyście żebym odpowiedział w kolejnych odcinkach, piszcie to śmiało w komentarzach. Oczywiście subskrybujcie kanał, żeby być z tymi informacjami na bieżąco i do następnego!

Previous
Previous

Dalmierze i zegarki golfowe

Next
Next

Optymalna rozgrzewka przed rundą golfa