Przesiep Open - na sportowo, ale i na wesoło
Dlaczego Przesiep? Czym różni się haker od bakłażana i skąd wzięły się planktony?
Najpierw trochę historii. Golf wywodzi się ze Szkocji, z późnego średniowiecza. Ale nas wtedy jeszcze nie było na świecie, zatem fast forward do czasów współczesnych. Podczas wieczornych debat, wraz z dyrektor Maliszewską (która w każdym turnieju Przesiep Open pełni funkcję honorowego członka komitetu turnieju), debatowaliśmy nad turniejami, które odbywały się w Polsce. Były wtedy turnieje rangi mistrzostw Polski, osobne wydarzenia dla zawodowców, w wielu klubach rozgrywano lokalne turnieje “podwórkowe”, nie brakowało również turniejów sponsorskich, które promowały konkretną markę. Każdy, oczywiście, miał swój cel i w określonym stopniu go spełniał, ale zazwyczaj wiązało to się z wyborem - albo dobrzy gracze, albo ci mniej doświadczeni.
Przesiepem, w lokalnej gwarze golfowej określało się słabego zawodnika, nieudany strzał albo bardzo zły wynik. Hakerem mianowano osobę uzyskującą niezły wynik, mimo swingu, który wygląda jak próba zabicia węża w budce telefonicznej. Bakłażany z kolei, to osoby które dopiero zaczynają grać i w sposób wyjątkowo niezorganizowany poruszają się po polu. I na deser planktony, czyli ci, którzy na siłę próbują rywalizować z najlepszymi, mimo że poziom ich umiejętności i tempo gry, mówią zupełnie inaczej.
Dlatego też w 2017 roku Adrian Meronk, Mateusz Gradecki, Alejandro Pedryc i inni znakomici golfiści zostali zaproszeni do gry, w której mogli rywalizować o te zaszczytne tytuły. Turniej został włączony do rankingu WAGR (World Amateur Golf Ranking), a dzięki licznej obsadzie dobrych zawodników gwarantuje dużo punktów w rankingu sportowym Polskiego Związku Golfa.
Nadal, aby mieć szansę rywalizować o tytuł najlepszego Przesiepa, Hakera, Bakłażana lub Planktona trzeba mieć jednocyfrowy handicap. Amatorzy z handicapem 10,0 lub więcej rywalizują natomiast w Przesiepie Klasycznym, a osoby, które dopiero uzyskały Zieloną Kartę, mogą rywalizować o tytuł najlepszego Zaciupa!
Co jest grane?
Nie gramy o złote kalesony. Nie są to dożynki z huczną imprezą. Przesiep Open to sportowy turniej, któremu towarzyszy wyjątkowo integracyjna atmosfera. Dlatego od lat gromadzi najlepszych zawodowców, członków kadry narodowej, ale również weekendowych wojowników, a nawet osoby, które niedawno uzyskały zieloną kartę.
Bo taki jest golf - dla wszystkich!
7-9 czerwca 2022
Sobienie Królewskie Golf & Country Club
Philips TV & Sound
Sponsor generalny turnieju ufundował mnóstwo nagród w wielu kategoriach - do wygrania będą m.in. najnowsze modele telewizorów i sprzęt audio.
Gramy z naturą
Za hole-in-one nie wygrasz samochodu, ekskluzywnych cygar ani wczasów w Honolulu. Ale w imieniu zwycięzcy, sponsor konkursu Kom-Eko posadzi aż 1.000 drzew. Wszystko w Twoich rękach!
Najlepszy sprzęt
Podczas turnieju możecie bezpłatnie wypróbować i dopasować kije golfowe takich marek, jak Titleist, Mizuno, Ping, Callaway, Taylor Made. Dzięki BogiGolf możecie również sprawdzić shafty premium, z których korzystają najlepsi na świecie.
Maui Jim
Poznaj najlepsze okulary dla golfistów. Może nie zaczniesz od razu grać jak Jimenez, ale zobaczysz wyraźną różnicę. A najlepsi wrócą w takich okularach do domu.
And the winner is…
Mnóstwo kategorii. Aby każdy poczuł rywalizację.
1. Przesiep Open
HCP 9,9 i poniżej, zawodowcy oraz aplikanci,
białe tee dla mężczyzn i żółte dla kobiet,
cztery grupy turniejowe - gracze kwalifikują się do nich na podstawie wyników po 2 rundzie.
2. Przesiep Klasyczny
HCP 10,0 - 36,0,
żółte tee dla mężczyzn i czerwone dla kobiet,
rozłączne klasyfikacje stroke play brutto i stableford netto.
3. Oberżynka
oberżynowe puchary dla najlepszych w kategorii stroke play brutto,
best junior 2001-2003, 2004-2006, 2007-2009, 2010+
4. Zaciupy
kategoria “dołącz do gry” Zielona Karta
9 dołków każdego dnia
Podejmujesz wyzwanie?
Zapisz się na www.przesiep.pl